piątek, 1 stycznia 2010

O mnie :)

Nie jestem kucharką. Nie potrafię gotować, nie mam wyczucia smaku, nie spędzam godzin w kuchni. Gdyby nie moje problemy z wagą pewnie nigdy nie zastanawiałabym się, co tak właściwie jem. Standardowe śniadanie - kawał chleba z mazidłem (majonez, serek). Standardowy obiad - szybko na mieście, pasta, zapiekanka, zupa z torebki. I tak dalej. Tak było jeszcze rok temu.

Niestety, a może stety, od pewnego czasu muszę zwracać uwagę na ilość i jakość mojego pożywienia. Staram się unikać gotowych potraw, patrzę na skład produktów, liczę kalorie.

Czy będą tu jakieś nowatorskie przepisy? No cóż, patrz pierwsze zdanie tej notki. Innymi słowy - raczej nie. Mam trochę zapisanych różnych prostych przepisów, ale rzadko kiedy ja jestem ich autorką. Jeżeli pamiętam, gdzie znalazłam jakiś przepis, umieszczę do niego linka bądź referencję. Jeżeli tego nie zrobię - a Ty jesteś twórcą tego przepisu - daj mi znać, a naprawię błąd.

Więc co tu tak właściwie będzie? Odpowiedź jest prosta - spis tego co jem i co umiem zrobić. Plus (w większości przypadków) wartość energetyczna potraw. Będzie monotonnie, uprzedzam, ale niestety nie wszystko mogę jeść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz